No właśnie. Po co ci jest potrzebna strona internetowa? Przecież wszyscy Twoi potencjalni klienci już wiedzą o Twoim istnieniu, czy nie tak?
Przepraszam za tą ironię w pierwszym zdaniu. Chciałem jednak zwrócić twoją uwagę na fakt, że wielu właścicieli (szczególnie małych, lokalnych firm) tak właśnie podchodzi do tematu posiadania strony www.
Teraz poważniej. Zastanówmy się nad tym jak właściwie możesz wykorzystać swoją stronę firmową. Oczywiście nie będę podawał wszystkich możliwych motywacji jakie kierują przedsiębiorcami zamawiającymi swoje strony internetowe w różnych firmach. Skupię się na kilku, takich bardziej oczywistych i powtarzalnych odnosząc się od razu do typu strony jaka spełnia te wymagania:
Strona wizytówka
Chyba najpopularniejsza, najprostsza, najmniej użyteczna, najtrudniej dzięki niej zaistnieć w internecie, nie “przyprowadza” nowych ludzi do firmy.
Tworząc taką i w dodatku “statyczną” nie zyskujesz wiele, no chyba, że to niewiele ci wystarcza. Co możesz zrobić z takim tworem?
- dopisać adres do wizytówki i mieć złudne nadzieje, że dzięki temu pozyskasz wielu klientów
- możesz też pochwalić się, że posiadasz stronę np. w katalogach branżowych itp. To nic, że jest ona gdzieś w ogonie wyników wyszukiwania, daleko za pierwszą dziesiątką tych najbardziej interesujących z Twojego punktu widzenia. Chciałeś mieć stronę – no to masz.
- Niewiele wydałeś, może ktoś zrobił ci po znajomości. Wszak pełno jest ludzi, którzy potrafią “postawić” stronę. Większość z nich to utalentowani graficy, programiści informatycy. Chętnie sprzedają ci swoje usługi… Tylko, że wiesz co? Strona to nie tylko piękny “design”, wodotryski czy super rozwiązania techniczne. Strona to pewien mechanizm, który ma spełniać pewne zadania. Twórcy stron są jednak z reguły zleceniobiorcami, którzy badzo rzadko mieli doświadczenia związane z tą drugą stroną medalu czyli z byciem przedsiębiorcą. Oni najczęściej nigdy nie tworzyli niczego dla swojego biznesu, własnej firmy. Na stronę internetową patrzą najczęściej tylko przez pryzmat zlecenia. Zrobić – zarobić. Co potem z tą stroną się dzieje ich już nie interesuje.
- Dlatego właśnie takie strony są bardzo dziś popularne. Robi się je dość szybko (bo przecież kto będzie zadawał sobie trud sprawdzenia jakie treści bedą dla strony najbardziej korzystne. wszak klient (czytaj Ty) dostarczył kilkanascie zdań o firmie i to wystarczy….
- Jeśli potrzebujesz substytutu strony internetowej – to prosta strona – wizytówka jest czymś dla Ciebie.
Strona portfolio
Strona informująca o tym co się dzieje w firmie/blog firmowy
strona będąca serwisem internetowym (wiele zakładek, interakcja z odbiorcami, sprzężenie z social mediami)
